środa, 30 marca 2016

Glina i herbata

Z gliny powstają naczynia, w których zaparzamy i z których pijemy herbatę.


Wyjątkowość, specyfika konkretnej herbaty wynika z miejsca jej pochodzenia i z szeregu procesów jej obróbki. Mamy więc herbatę zieloną, białą, oolong, pu-erh itd.
Z gliną podobnie, to jakie ma cechy, kolor, zależy od miejsca wydobycia, od składu masy ceramicznej, bo w zasadzie słowo "glina" to skrót myślowy, naczynia powstają najczęściej właśnie z mas ceramicznych, które są mieszankami kilku składników, między innymi różnych glin kopalnych, dodatków schudzających itd. - z tej perspektywy porcelana nie różni się zbytnio od "gliny" - może to być różnica jednego składnika.







Sposób parzenia herbaty decyduje o jakości naparu - temperatura wody, czas parzenia, ilość suszu - zmieniając te elementy można daną herbatę odkrywać na nowo wielokrotnie.
Glina, żeby stała się ceramiką potrzebuje wysokiej temperatury. 900 - 1300 st. C to taki orientacyjny przedział. Rodzaj i konstrukcja pieca (piec elektryczny, gazowy, opalany drewnem), czas wypału, temperatura końcowa, wypał redukcyjny - te czynniki potrafią zmienić wygląd danej gliny diametralnie.





Herbata zazwyczaj nie potrzebuje dodatków, aromatyzowania, choć to oczywiście sprawa gustu. Zdobienie, szkliwienie gliny, to też może być dodatek. Osobiście lubię taką "surową" glinę - forma, żywy ogień - to często wystarcza.