Kiedy oglądam ceramikę zamieniam się w tropiciela, szukam znaków
pracy garncarza, procesu powstawania. Japończycy widzą w nich ceramiczne
krajobrazy - keshiki.
Jako garncarz śladów tych nie ukrywam, staram się pozostawić zapis;
dlatego też tak lubię wypalać drewnem, żywy ogień wyraźnie zapisuje się w
naczyniach.
...
post pierwotnie ukazał się 12 marca 2014 na forum Herbaciarze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz